W kodeksie cywilnym ustawodawca nie przejął zawartego w art. 10 ust. 2 dekretu z dnia 8 października 1946 r. – Prawo spadkowe (Dz. U. Nr 60, poz. 328 z późn. zm.) uregulowania zgodnie, z którym zrzeczenie praw do dziedziczenia może być ograniczone do zrzeczenia się tylko prawa do zachowku. W związku z powyższym, w nauce prawa powstała wątpliwość, czy w obecnym stanie prawnym, dopuszczalne jest zrzeczenie się samego prawa do zachowku. Zgodnie bowiem z art. 1047 k.c., z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych kodeksie umowa o spadek po osobie żyjącej jest nieważna. Natomiast na mocy art. 1048 k.c., spadkobierca ustawowy może przez umowę z przyszłym spadkodawcą zrzec się dziedziczenia po nim. Umowa taka powinna być zawarta w formie aktu notarialnego.
Za istnieniem możliwości zawarcia umowy o zrzeczenie się zachowku opowiedzieli się m.in.: M. Pazdan [w:] Kodeks cywilny. Komentarz, red. K. Pietrzykowski, t. II, Warszawa 2003, s. 956 i n.; W. Hans, Umowy dotyczące spadku, NP 1967, Nr 2, s. 244; M. Pazdan, Umowa o zrzeczenie się dziedziczenia, s. 194; A. Doliwa, w: System PrPryw, t. 10, 2009, s. 930; E. Rott-Pietrzyk, Umowa o zrzeczenie się dziedziczenia – uwagi de lege lata i de lege ferenda, Rej. 2006, Nr 3, s. 117–118; P. Księżak, Zachowek w polskim prawie spadkowym, Warszawa 2010, s. 130 i nast.; W. Borysiak, w: Osajda, Komentarz KC 2013, III, s. 1133.
Przeciw dopuszczalności takich umów wypowiedzieli się natomiast m.in.:: J. Pietrzykowski, w: Komentarz 1972, t. III, s. 1989; E. Skowrońska-Bocian, J. Wierciński, [w:] Gudowski, Komentarz KC 2017, t. 6, s. 434, Nb 5.
Powyższy problem został przesądzony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 marca 2017 r. III CZP 110/16, w której udzielona została odpowiedź na pytanie Sądu Okręgowego we Wrocławiu o następującej treści: „Czy w świetle zakazu sformułowanego w art. 1047 k.c. dopuszczalne jest zawarcie umowy o zrzeczenie się prawa do zachowku pomiędzy przyszłym spadkodawcą i uprawnionym do zachowku spadkobiercą ustawowym, na podstawie stosowanego odpowiednio art. 1048 k.c.?”.
Sąd Najwyższy dopuścił możliwość zawarcia spornej umowy. W uzasadnieniu omawianego orzeczenia wskazano przy tym, że kodeks cywilny nie zawiera zakazu zrzekania się w drodze umowy prawa do zachowku, nie ma bowiem normy prawnej, w świetle której zawarcie takiej umowy byłoby expressis verbis wyłączone. Ponadto, art. 1048 k.c. wyraźnie dopuszcza możliwość zawarcia umowy o zrzeczenie się dziedziczenia. Umowa o zrzeczenie się dziedziczenia obejmuje również zrzeczenie się zachowku stanowiącego odrębne prawo będące pochodną prawa do dziedziczenia. Skoro zatem zrzeczenie się dziedziczenia zawiera w sobie implicite zrzeczenie się zachowku, to maiore ad minus można skutki takiego zrzeczenia ograniczyć i na podstawie z art. 1048 k.c. i zrzec się jedynie prawa do zachowku.
Sąd Najwyższy wskazał także na ekonomiczny sens zawarcia umowy zawierającej zrzeczenie się jedynie prawa do zachowku. Takiej sytuacji nie obejmuje bowiem art. 992 k.c., zgodnie z którym przy ustalaniu udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczania zachowku nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia, co powoduje zwiększenie zachowku innych uprawnionych. Zrzekający się prawa do zachowku jest natomiast – zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 991 k.c., nakazującą przy oznaczaniu części spadkowej będącej podstawą ustalenia zachowku uwzględnić wszystkich spadkobierców ustawowych – brany pod uwagę przy obliczaniu zachowku innych uprawnionych. Ma to ten skutek, że ograniczenie zrzeczenia się tylko do zachowku wyłącza zachowek zrzekającego się, ale nie powoduje pojawienia się nowych uprawnionych do zachowku. Dzięki zrzeczeniu się zachowku zamiast zrzeczenia się dziedziczenia, spadek jest obciążony mniejszym długiem o pokrycie roszczeń o zachowek.
Sąd Najwyższy stwierdził również, że umowa o zrzeczenia się prawa do zachowku zwiększa swobodę testowania przyszłego spadkodawcy o wartość zachowku, a jednocześnie zmniejsza obciążenie spadku długiem o pokrycie roszczeń o zachowek. Ma to szczególne znaczenie przy planowaniu sukcesji pokoleniowej w przedsiębiorstwie, gdzie realizacja roszczeń zachowkowych może zagrozić płynności finansowej przedsiębiorstwa i jego integralności gospodarczej, a w skrajnych przypadkach prowadzić do likwidacji przedsiębiorstwa, wbrew woli spadkodawcy co do losów majątku po jego śmierci. Umowy takie są przy tym instrumentem pozwalającym zminimalizować lub w ogóle wyeliminować spory dotyczące sukcesji powstające po śmierci spadkodawcy. Umowa zrzeczenia się prawa do zachowku pozwala ściśle regulować przyszłą sukcesję, zwłaszcza przedsiębiorstwa. Sąd Najwyższy wskazał przy tym, że taka wykładnia przepisów wspiera uelastycznienie prawa spadkowego i poszerza prawa spadkodawcy.
Autor: r.pr. Paweł Helta